Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Luszi z Gdańska, który przejechał z Bikestats 23306.32 kilometrów, który nie wyróżnia kilometrów w terenie, bo mu się nie chce, i który nie wpisuje kilometrów z trenażera, bo jeszcze donikąd na nim nie dojechał.
Więcej o mnie.

Kontakt

Moje Gadu-Gadu


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Luszi.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:1080.99 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:44:33
Średnia prędkość:24.26 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:40.04 km i 1h 39m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
35.29 km 0.00 km teren
01:33 h 22.77 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Stare Przedmieście

Środa, 18 maja 2011 · dodano: 18.05.2011 | Komentarze 0

W drodze powrotnej (na Kościerskiej był OGIEŃ!) spotkałem Krzyśka poznanego na osowskich warsztatach Systemu Tras Rowerowych dla Gdańska. Krzysiek wracał ze STeR-u w Oliwie; ja niestety nie mogłem dziś tam być, czego teraz żałuję, zwłaszcza że była szansa poznać Remigiusza Kitlińskiego, czyli gdańskiego urzędnika rowerowego (i przy okazji Harpagana).
Kategoria Komunikacyjnie


Dane wyjazdu:
13.64 km 0.00 km teren
00:38 h 21.54 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Oliwa

Wtorek, 17 maja 2011 · dodano: 17.05.2011 | Komentarze 0

Nic ciekawego (z powrotem zamulanie po obżarstwie), więc dodam muzyczkę:

.
Kategoria Komunikacyjnie


Dane wyjazdu:
35.61 km 0.00 km teren
01:51 h 19.25 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Stare Przedmieście

Poniedziałek, 16 maja 2011 · dodano: 16.05.2011 | Komentarze 10

Na chwilę do pracy (cholerni studenci, oczywiście znowu nikt nie zjawił się na warunku - następnym razem poleję więcej ludzi, to statystycznie ktoś się zjawi i nie będę na marne jeździć ;P ) i z powrotem z zahaczeniem o ZUS. Swoją drogą, oczywiście parking rowerowy pod ZUS-em słabo się nadaje do parkowania rowerów:

Stojak rowerowy © Luszi


A dziś ma zostać rozstrzygnięty konkurs na stojak dla gdańskich instytucji kultury.

Wracając do domu, strasznie zamulałem (to po wczorajszym styraniu). Kościerską podjeżdżałem w tempie, w jakim poruszają się tam zwykle moi niezaprawieni rowerowo znajomi, a mimo to od Starego Rynku do domu zeszło mi 30 minut, czyli całkiem niewiele.

Dane wyjazdu:
206.80 km 0.00 km teren
08:20 h 24.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Na Hel i z powrotem

Niedziela, 15 maja 2011 · dodano: 15.05.2011 | Komentarze 6

"I have been to Hel and back - kissed satanic Queen
Traveling at the speed of light - saw things never seen" ;P


No dobra, a tak na poważnie, pojechaliśmy z Turystą do Helu i z powrotem. Wyruszyliśmy o szóstej, wiedząc, że prognozy są niezbyt ciekawe, ale co tam. Dlatego też pojechałem koną, która ma pełne błotniki. Wycieczka miała zresztą charakter głównie szosowy, więc gładkie opony 1,5 też były tu zaletą. Mniej więcej zgodnie z prognozą około wpół do ósmej zaczęło kropić. Byliśmy wtedy w Wejherowie:

Pomnik Jakuba Wejhera © Luszi


Z Wejherowa pojechaliśmy na północ przez Puszczę Darżlubską:

Puszcza Darżlubska © Luszi


Na początku mżawka nie była zbyt uciążliwa, ale potem, około ósmej, z kropienia zrobił się niby niewielki, ale jednak deszcz. Byliśmy wtedy w Mechowie:

Groty Mechowskie © Luszi


Podczas jazdy nie przeszkadzało to za bardzo, ale na postojach było mi zimno od mokrych ciuchów. Z Mechowa pojechaliśmy do Władysławowa przez Starzyno, częściowo jadąc asfaltową ścieżką rowerową świeżo wybudowaną na nasypie wyłączonej z użytkowania linii kolejowej.

Władysławowo © Luszi


Potem jechaliśmy ścieżką rowerową wzdłuż mierzei. Na większości trasy wygląda ona tak (zdjęcie z powrotu):

Droga rowerowa na Mierzei Helskiej © Luszi


Gdzieniegdzie nad tą drogą unosiły się prawdziwe tumany komarów, w które się wbijaliśmy:

Komary © Luszi


Czasem coś sobie zwiedziliśmy i na Mierzei:

Umocnienia na Mierzei Helskiej © Luszi


A to latarnia w Helu:

Latarnia w Helu © Luszi


w Helu zjedliśmy sobie obiad i wróciliśmy. Od około 150 do 180 kilometra miałem kryzys, który potem jakoś przeszedł. Cóż, pewnie to z braku dłuższych wycieczek w tym roku. O, tu kryzysowy ja:

Moście Błota © Luszi


A tu odpoczynek w Szmelcie na 182 kilometrze:

Odpoczynek © Luszi


Oto mapa trasy:


206,80 to mój nowy rekord dzienny. Poprzedni z września 2009 wynosił 200,02 km (też na Hel, tylko nieco inną trasą). A teraz spać.

Wpis Turysty

Dane wyjazdu:
60.92 km 0.00 km teren
03:01 h 20.19 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Wycieczka

Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 0

Najpierw lajtowa wycieczka po ścieżkach nadmorskich z Ewą i Radkiem, potem do Gdańska na wykład, na koniec Noc Muzeów i do domu. W drodze powrotnej mijałem rowerzystę zbierającego się z asfaltu; rower leżał, obok stał taryfiarz z samochodem... Na szczęście nic poważnego się nie stało, przynajmniej na oko. Całe zdarzenie typowo na przecięciu zjazdu z głównej ulicy i ścieżki rowerowej (Grunwaldzka, zjazd do schroniska przy starej linii kolejowej). Mnie dziś też z pięć razy wymusili pierwszeństwo, na szczęście wszystko było pod kontrolą, z reguły przewiduję takie akcje... Za to w lesie było świetnie - księżyc świecił, cisza, spokój, aż musiałem przystanąć i trochę posiedzieć w takiej atmosferze.

Dobra, idę spać, bo jutro w planach...
.
Kategoria Rekreacyjnie


Dane wyjazdu:
24.85 km 0.00 km teren
00:53 h 28.13 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Oliwa i Lasy Oliwskie

Piątek, 13 maja 2011 · dodano: 13.05.2011 | Komentarze 0

Dwie pętle szwedzkie w kierunku Szwedzką Groblą pod górę, zjazd i wjazd Doliną Ewy.

Ach, ten piasek w zębach... ;) Dobrze, że trochę popadało - nareszcie piaskownice się ustabilizowały. Ciekawe, na ile wystarczy wilgoci w glebie.

Całkiem konkretnie wiało - podjazd z wiatrem na wiadukt w Owczarni 43 km/h (zdaje się, że to mój nowy rekord prędkości w tym miejscu), zjazd w tym samym miejscu pod wiatr 27 km/h.
Kategoria Sportowo


Dane wyjazdu:
13.62 km 0.00 km teren
00:33 h 24.76 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Oliwa

Czwartek, 12 maja 2011 · dodano: 13.05.2011 | Komentarze 0

Gdy wyjeżdżałem, w Osowej było sucho... Że mam doczepiane błotniki, przez ostatnie 1,5 miesiąca zdążyłem zapomnieć... W Oliwie dogoniłem resztki burzy - deszcz był nieznaczny, ale z kół trochę się polało.
Kategoria Komunikacyjnie


Dane wyjazdu:
41.62 km 0.00 km teren
01:53 h 22.10 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Stare Przedmieście

Środa, 11 maja 2011 · dodano: 11.05.2011 | Komentarze 3

Gorąco, za gorąco. Ludzie wylegli na miasto i jeżdżą po nim rowerami. Mnóstwo ludzi. Może jestem dziwny, ale teraz to już chyba za ciepło. Do niedawna było idealnie, więc to WTEDY powinny być te hordy, a nie teraz. ;P

Powrót Lipnicką, Kleszą, Bytowską i Kościerską.
Kategoria Komunikacyjnie


Dane wyjazdu:
4.27 km 0.00 km teren
00:11 h 23.29 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

System Tras Rowerowych dla Gdańska

Wtorek, 10 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 3

Wyskoczyłem na warsztaty mające na celu pomoc w opracowaniu Systemu Tras Rowerowych dla Gdańska. Tutaj można sobie poczytać, o co chodzi. W skrócie mówiąc Miasto chce wznieść się na wyższy poziom roweryzacji i w tym celu organizuje spotkania z mieszkańcami w poszczególnych dzielnicach. Osowa była druga w kolejności.

Wybrałem się tam bez większych nadziei na rewolucję czy ogólnie coś ciekawego... A jednak. :) Spotkanie było bardzo owocne - frekwencja nie zachwyciła, ale za to było konkretnie i na temat, a przedstawiciele miasta (wśród których znalazły się też rowerzystki :) ) wyglądali na bardzo zaangażowanych w projekt i naprawdę zainteresowanych tym, co mamy do powiedzenia. W każdym razie poczułem, że mój głos się liczy. :) Warsztaty polegały na pracy w grupach wspólnie z architektami z BRG. Dzięki temu mogli oni dowiedzieć się, jakie są spostrzeżenia i potrzeby mieszkańców dzielnicy. Potem propozycje były dyskutowane. Poruszone zostały m.in. tematy usprawnienia przejazdu do Oliwy w czasie, gdy Kościerska nie nadaje się do sensownej jazdy, jakości dróg rowerowych w Osowej, sensu wydzielania DDR-ów i ustalania stref uspokojonego ruchu, przejazdów nad i pod obwodnicą w okolicy i inne ważne kwestie.

Poza tym dobrze było poznać przedstawicieli Biura Rozwoju Gdańska, radnych osiedlowych i lokalsów zainteresowanych ruchem rowerowym. Mam nadzieję, że projekt będzie się kręcił, a głos ludu rowerowego zostanie wzięty pod uwagę. Za tydzień w środę spotkanie w Oliwie, na którym również zamierzam być.
Kategoria Komunikacyjnie


Dane wyjazdu:
25.14 km 0.00 km teren
01:06 h 22.85 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Oliwa i Lasy Oliwskie

Wtorek, 10 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0

Krótka przebieżka z Ricią, potem szwedzkie kółko, potem kombinowanie (i konsultacje z Piotrusiem), co mi od momentu wymiany kół telepie w kasecie albo bębenku. Udało się znaleźć przyczynę - telepał pająk kasety, bo zabrakło pod nim plastikowej podkładki, która powinna tam być i go usztywniać (a myślałem, że jest niepotrzebna). Niestety oryginalna podkładka nie pasuje mi do kasety, trzeba będzie coś wykombinować.
Kategoria Rekreacyjnie