Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Luszi z Gdańska, który przejechał z Bikestats 23306.32 kilometrów, który nie wyróżnia kilometrów w terenie, bo mu się nie chce, i który nie wpisuje kilometrów z trenażera, bo jeszcze donikąd na nim nie dojechał.
Więcej o mnie.

Kontakt

Moje Gadu-Gadu


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Luszi.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
33.98 km 0.00 km teren
01:25 h 23.99 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gary

Lasy Oliwskie w letnim stroju

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 6

Ewy - Młyńska - Klesza - Szwedzka - Szwedzka - Klesza - Matarniana - Szwedzka - Klesza - Bytowska - Ewy

No, dziś można było wreszcie ubrać się na krótko. Ok. 8 km z całego dystansu jechałem rekreacyjnie, resztę normalnie. A rekreacyjnie dlatego, że wziąłem ze sobą Ritę, czyli psa Doti. Rita jest niezwykle posłusznym pieskiem, biegła za mną nie oglądając się na nic. Niestety, chyba trochę za szybko jechałem i w pewnym momencie Rita wysiadła, zresztą łapy też miała nieprzyzwyczajone do takich akcji i trochę sobie przytarła poduchy. No nic, za parę dni, jak się zagoi, trzeba będzie spróbować jeszcze raz na krótszej trasie, w końcu pies też powinien trenować. ;)

Potem pojechałem już normalnie i pojawił się... wiadomo co. :)))

Kategoria Rekreacyjnie



Komentarze
Luszi
| 11:31 czwartek, 21 kwietnia 2011 | linkuj Wręcz przeciwnie, ona mnie kojarzy z przyjemnością biegu za rowerem, a chyba nie skojarzyła, że ból łap był tego konsekwencją. ;) Po świętach zabiorę ją na krótszy dystans z bardziej piaszczystą nawierzchnią.
sirmicho
| 10:46 czwartek, 21 kwietnia 2011 | linkuj A jak Cię zobaczyła to nie uciekła? ;-)
Luszi
| 10:35 czwartek, 21 kwietnia 2011 | linkuj Nie byli. :P A Rita czuje się już dobrze, jej się chyba po prostu odciski na łapach zrobiły, jak po pieszym Harpaganie. ;)
sirmicho
| 06:49 czwartek, 21 kwietnia 2011 | linkuj Byli już u Ciebie z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami?
Luszi
| 18:40 wtorek, 19 kwietnia 2011 | linkuj Nie sądziłem, że tak ją to sponiewiera, do pewnego momentu nic na to nie wskazywało. :(
marchos
| 19:23 poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | linkuj Biedny pies :-( Jak mogłeś :-( tak zajechać psa.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa acpat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]