Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Luszi z Gdańska, który przejechał z Bikestats 23306.32 kilometrów, który nie wyróżnia kilometrów w terenie, bo mu się nie chce, i który nie wpisuje kilometrów z trenażera, bo jeszcze donikąd na nim nie dojechał.
Więcej o mnie.

Kontakt

Moje Gadu-Gadu


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Luszi.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
34.56 km 0.00 km teren
01:26 h 24.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Żukowo

Niedziela, 21 listopada 2010 · dodano: 21.11.2010 | Komentarze 5

Do Żukowa + sprawunki w Osowej.
Kategoria Komunikacyjnie



Komentarze
marchos
| 22:22 niedziela, 21 listopada 2010 | linkuj jak się fizycznie nap...la to człowiek nie czuje niewyspania (przyjnajmniej ja tak mam), ale ja niestety też musiałem popracować, tylko że umysłowo a tu bez drzemki nijak się nie dało
dominik
| 20:04 niedziela, 21 listopada 2010 | linkuj marchos fajnie miales :) ja fruwalem na drabinie i szlifowalem a teraz dopiero co skonczylem spowrotem wieszac szafki w kuchni
marchos
| 19:52 niedziela, 21 listopada 2010 | linkuj No niestety trochę tak :-) z tym zombie. Ja wstałem 5:30 a i tak po powrocie snułem się po domu, aż stwierdziłem że muszę się zdrzemnąć bo nie mogę funkcjonować.
Luszi
| 16:31 niedziela, 21 listopada 2010 | linkuj Z Wami wyszłoby pewnie z 90. ;) Ale jednak wstanie o 4 czy nawet 4.30 to ponad moje siły, resztę niedzieli chodziłbym jak zombie. ;P
marchos
| 15:43 niedziela, 21 listopada 2010 | linkuj Widzę że też parę kilosków skręciłeś.
Szkoda że nie pojechałeś z nami
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]