Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Luszi z Gdańska, który przejechał z Bikestats 23306.32 kilometrów, który nie wyróżnia kilometrów w terenie, bo mu się nie chce, i który nie wpisuje kilometrów z trenażera, bo jeszcze donikąd na nim nie dojechał.
Więcej o mnie.

Kontakt

Moje Gadu-Gadu


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Luszi.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
31.57 km 0.00 km teren
01:16 h 24.92 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Oliwa, Wrzeszcz

Piątek, 31 sierpnia 2012 · dodano: 31.08.2012 | Komentarze 0

Biblio w Oliwie, biblio we Wrzeszczu. W dół Kościerską, na 3,5 km złapałem flaka (jak zwykle flaki chodzą parami). Niestety nie wykonałem swojego postanowienia okołośniadaniowego ("pamiętaj, żeby zabrać z garażu łatki i łyżki do opon, bo leżą w kącie po ostatnim łataniu") i musiałem wracać z buta. Dziura była przedziwna - wyglądało jak typowy snejk, ale nie przypominam sobie twardego wjechania na nic kanciastego, zresztą powietrza nie było jakoś bardzo mało. Pomyślałem, że to wtórna dziura, wynikająca z hamowania na flaku, ale poza nią dętka była w porządku. Dziwne. Drugi raz w dół też Kościerską, niestety zaczęło lekko padać.

Z powrotem wieczorem Jaśkową (odprowadziłem Olę z biblio do samochodu zostawionego przy Sobótki i... skusił mnie nowy DDR), Potokową, Słowackiego.

Niezła średnia wyszła; chyba efekt zeszłotygodniowego przerażenia po spojrzeniu na wagę.

Kończę sierpień z żałosnym wynikiem 427 km, ale jakoś nie chciało mi się więcej jeździć. Może potrzebowałem takiego odpoczynku w 2/3 sezonu.
Kategoria Komunikacyjnie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nnejt
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]