Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Luszi z Gdańska, który przejechał z Bikestats 23306.32 kilometrów, który nie wyróżnia kilometrów w terenie, bo mu się nie chce, i który nie wpisuje kilometrów z trenażera, bo jeszcze donikąd na nim nie dojechał.
Więcej o mnie.

Kontakt

Moje Gadu-Gadu


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Luszi.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
22.25 km 0.00 km teren
00:57 h 23.42 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kona

Oliwa

Środa, 28 listopada 2012 · dodano: 28.11.2012 | Komentarze 3

W obie Węglową, w górę w dość mocnym deszczu padającym od kilku godzin. Spodnie całe w błocie, ale i tak cieszę się, że nie pojechałem samochodem, bo korek w Oliwie był pokaźny.

Wciąż dużo ludzi jeździ na rowerach. Jeszcze nie tak dawno temu nawet wiosną nie stało pod wydziałem tyle rowerów, co teraz.
Kategoria Komunikacyjnie



Komentarze
marchos
| 21:40 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj No niestety wody nie da się oddzielić od błota :-D WODA Z NIEBA = BŁOTO Z ZIEMI :-) Nawet ja, jadąc wyłącznie asfaltami dojeżdżam ubłocony niemiłosiernie. A co do przyjazdów rowerem: w ubiegłych latach o tej porze roku już tylko ja przyjeżdżałem do pracy rowerem a dziś (pomimo "fajnej" pogody) przyjechały jeszcze 3 inne osoby. Tendencja jest dobra :-) Oby tak dalej.
Luszi
| 19:49 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj Dziś pojechałem na uczelnię samochodem, bo cały dzień padało bez przerwy. Mimo to były cztery rowery na parkingu. :) W sumie gdyby nie to, że po drodze mamy błoto, może też bym pojechał rowerkiem. ;) Woda jest spoko, ale błota to ja nie lubię.
marchos
| 23:34 środa, 28 listopada 2012 | linkuj Aż serce roście, jak się patrzy jak naród się na rowery przesiada powoli :-) Chiny z rowerów na samochody a my na odwrót :-D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sciam
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]